Czwartek III tygodnia okresu Wielkanocnego

MEDYTACJA DO FRAGMENTU:
Dz 8,26-40

A on poszedł. (Dz 8,27)

Jak twoim zdaniem wyglądał poranek Filipa w dniu, o którym dziś czytamy? Czy wstał rano i pomyślał sobie: „Wyjdę na drogę do Gazy, spotkam dworzanina etiopskiego, wyjaśnię mu Ewangelię, a potem go ochrzczę”? Czy uważasz, że następnie stwierdził: „A potem, jak sądzę, zostanę cudownie przeniesiony w zupełnie inne miejsce”?    

 Oczywiście, że nie. Wprawdzie nie wiemy dokładnie, o czym myślał Filip tego poranka, możemy jednak się domyślać, że jako człowiek pobożny starał się wsłuchiwać w to, co mówił do niego Pan. Gdy więc usłyszał anioła, który polecił mu wyjść na drogę prowadzącą do Gazy, poszedł tam o wskazanej porze. A ponieważ był posłuszny temu pierwszemu poleceniu, znalazł się we właściwym miejscu we właściwym czasie, aby otrzymać kolejne – przyłączyć się do wozu Etiopczyka i nawiązać z nim rozmowę. W rezultacie mógł wyjaśnić mu Pismo i opowiedzieć o Jezusie.    

 A ty, czy wsłuchujesz się w głos Pana na modlitwie? Czy zdarzyło ci się słyszeć cichy, subtelny głos Ducha Świętego podczas pracy, nauki albo kiedy załatwiałeś różne sprawy? Bóg wciąż mówi do swego ludu i z pewnością chce prowadzić także i ciebie.    

 Eksperymentuj więc! Może podczas Mszy Świętej, na modlitwie czy podczas codziennej pracy przyjdzie ci światło czy natchnienie. Nie zrzucaj tego od razu na karb wyobraźni! Zatrzymaj się i spróbuj za nim pójść. Może właśnie jest to głos Ducha Świętego, który chce cię prowadzić. Najlepszym sposobem przekonania się o tym, jest próba odpowiedzi, gdy odbieramy coś, co może być Jego natchnieniem. Zapewne tak właśnie postępowali pierwsi wierzący. Szli za natchnieniami Ducha Świętego.    

 Może Duch Święty nakłania cię do otwarcia Biblii. Może podpowiada, byś skontaktował się z kimś, kto potrzebuje twojej pomocy lub inspiruje do podjęcia jakiegoś dzieła miłosierdzia.    

 Jak pokazuje nam to cała księga Dziejów Apostolskich, wszystko zaczyna się od postawienia pierwszego kroku. Ponieważ pierwsi wierzący posłuchali głosu Ducha Świętego, słowo o przemieniającej mocy śmierci i zmartwychwstania Jezusa rozbrzmiało po całym świecie.    

 Nie wiesz, co może się wydarzyć, gdy jak Filip, okażesz posłuszeństwo natchnieniom Ducha Świętego. Wsłuchuj się więc w Jego głos.

MODLITWA:

„Panie, chcę dziś wsłuchać się w Twój głos – i być Ci posłusznym”.

"Słowo wśród nas"
Kwiecień 2024
nr 4 (368)