Zdaniem arcybiskupa Piacenzy-Bobbio, cywilizacja europejska stoi na rozdrożu, gdzie w grę wchodzi samo człowieczeństwo. „Z jednej strony jest człowiek ze swoją godnością i transcendentną wizją życia, z drugiej zaś propozycja trzymania nadal zamkniętych oczu, bez jakiegokolwiek punktu odniesienia, aż po sprowadzenie człowieka do roli trybiku w bezsensownej maszynerii" - powiedział hierarcha włoski.
Wyjaśnił, że "właśnie dlatego ojcowie synodalni chcieli zwrócić szczególną uwagę na potrzebę odkrycia na nowo wartości człowieczeństwa na rzecz przyszłości pełnej dobra i nadziei”.
Biskup podkreślił ponadto, że odkrycie na nowo chrześcijańskich korzeni umożliwi „odnalezienie złożonego kontekstu własnej tożsamości i podjęcie na równi dialogu z innymi kulturami ze świadomością, że ma się wiele do dania, a zarazem wiele do otrzymania od innych kontynentów, kultur i tradycji”.
bp Gianni Ambrosio